To są jaja!
Angel Di Maria zostaje zmieniony w 65 minucie meczu z Celtą Vigo, wchodzi za niego Gareth Bale.
Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to co zauważyły kamery telewizyjne oraz kibice. Podczas schodzenia gracz poprawił sobie... krocze. W związku z tym gestem, władze klubu planują wyciągnąć konsekwencje i ukarać argentyńczyka. Sam oskarżony nie przyznaje się do winy i twierdzi, że poprostu sobie poprawiał. Skrzydłowy nie może dostać kary pieniążnej, jednak możliwe jest zawieszenie na kilka meczy. Wrzawę w komentarzach w artykule na stronie realmadrid.pl można skwitować tylko jednym: kibice Królewskich to prawdziwi jajcarze ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz